Tak, jak już kiedyś zapowiadałam i planowałam przyszedł czas na chwilę odpoczynku. Wyjeżdżam na kilka dni, mam nadzieję zregenerować siły i wrócić pełna pozytywnej energii i siły witalnej. Z racji tego, że postanowiłam odpocząć przez chwilę również od internetu będę dostępna tylko pod komórką i tylko dla wybranych. Miłego dnia Kochani!
Zapewne pamiętacie, że nie raz mówiłam/pisałam, by nie uzależniać swojego szczęścia od rzeczy, na które nie mamy wpływu. Jedną z tych rzeczy bez wątpienia jest aura pogodowa i ta przygnębiająca szarość, której nie da się przemalować choćby najpiękniejszymi i najbardziej kolorowymi kredkami, jakie pierwszoklasista ma w piórniku. A szkoda, bo chętnie domalowałabym do tego obrazka piękne, duże słoneczko, promyki sięgałyby aż do samiutkiej ziemi. Na szczęście istnieje wiele sposobów na wprowadzenie do codzienności nieco słonka, co więcej jest to możliwe bez użycia kredek (no chyba, że takich wyimaginowanych), a ja te sposoby znam. Dosyć gadania, idę działać! Miłego popołudnia robaczki! Poniżej zrzut z instag. Kto zechciałby obserwować zapraszam! ---> klik
Jedź, nabieraj sił i wracaj z nowymi pomysłami na posty :)
OdpowiedzUsuńPS. Zapraszam do mnie, nowy post :)