J esień też może być piękna. Pomimo tej szarości za oknem, wiatru wciskającego za kołnierz zimne krople deszczu, mimo zmęczenia, tęsknoty za słońcem, plażą i gorącym piaskiem. Najważniejsza jest obecność. Obecność bliskich, by mieć się do kogo przytulić w te szaro- bure dni, jak również obecność nas samych. Nie wystarczy odhaczać kolejne dni w kalendarzu, ważne by być obecnym, tu i teraz, by dostrzegać niewidoczne i cenić niezauważalne. Nie możemy przez całą jesień wzdychać za gorącym latem, musimy nauczyć się akceptować to, co znajduje się pod naszym nosem. Nawet wtedy, kiedy jest ciężko i źle, krocz przez życie z uśmiechem na ustach. Czasem warto zaopiekować się samym sobą. Dlatego owijamy się ciepłym kocem i czytamy ulubioną książkę popijając herbatę z miodem i cytryną. Całus.