Cześć Kochani! Co tam u Was? Ja właśnie skończyłam się pakować, gdyż jutro z samego rana wyruszam do Olsztyna (w towarzystwie Moniki i Pauli). Cały dzisiejszy dzień byłam zajęta, nawet nie miałam czasu sprawdzić o której jutro zaczynam, a przed zajęciami mam jeszcze zamiar wyskoczyć do Alfy, na małe zakupy. Po głębokim zastanowieniu postanowiłam nie czekać,aż znajdzie się ktoś na tyle mądry, ażeby potrafił naprawić mój zepsuty od jakiegoś czasu aparat tylko kupić nową 'cyfrówkę'. Swój zamiar zrealizuję prawdopodobnie w niedalekiej przyszłości (czyt.: w ciągu najbliższych kilku dni). Teraz uciekam już do łóżka. Wracam w niedzielę, lub poniedziałek. Słodkich snów Kochani !
Za czym tak gonimy? Za szczęściem, które już prawie łapiemy za ogon, a ono z szyderczym uśmiechem przed nami ucieka? Za miłością, bez której nie wyobrażamy sobie życia, a która nas tak dużo kosztuje? Za emocjami? Bo przecież życie bez skrajnych bodźców nie dawałoby nam takiej satysfakcji... Za pieniędzmi? By móc pozwolić sobie przynajmniej na połowę tego, co koleżanka z pracy. Za lajkami? Bo one chociaż na chwilę dowartościowują! Za pięknymi fotkami z wakacji, żeby te lajki zdobywać. Za idealną figurą, by nam stalkerzy pozazdrościli. Tylko czy jest czego tu zazdrościć??? Gdy za pięknym uśmiechem z profilowego kryją się przepłakane wieczory i nieprzespane noce. Gdy ciało katujesz na siłowni w zasadzie nie dla pięknej figury, ale po to by zająć czymś myśli i się wyżyć, gdy nagromadzonych w głowie myśli, strachu i emocji próbujesz pozbyć się i rozładować na worku bokserskim. Gdy po tym, jak wstawisz na insta idealnie wykadrowaną miskę owsianki z owocami, z dodatkowym filtrem oczywiście, ...
Chyba widzę piękny sweterek ;)
OdpowiedzUsuńa ja widzę piękne paznokcie i świetny lakier ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam ;)
Wzajemnie ;)
OdpowiedzUsuń