Cześć! Dziś otrzymałam kolejną porcję zdjęć od Moniki, a co za tym idzie ogromną dawkę dobrego humoru ( za co jestem Monice bardzo wdzięczna). Właśnie siedzę przed komputerem i się nimi zachwycam. Zastanawia mnie też dlaczego faceci nie rozumieją kobiet, dlaczego wszystko trzeba im zawsze tłumaczyć? Jeszcze się Kochanie nie nauczyłeś, że jeśli mówię idź sobie, to tak naprawdę cholernie pragnę, abyś został. A jeśli mówię nie dzwoń do mnie, to siedzę z telefonem w ręce i czekam, aż ten cholerny telefon wreszcie zadzwoni, a na jego ekranie wyskoczy Twoje zdjęcie.
Z okazji rozpoczęcia wakacji wydałam nieprzyzwoite pieniądze w nieprzyzwoitym butiku (ale tak to jest jak się robi zakupy z moją siostrą). Teraz mój stan konta uniemożliwia eskapady większe niż do Zenaba i na kawę. Pierwszy tydzień wakacji oznacza tydzień totalnej stagnacji intelektualnej i fizycznej. Spanie do południa, szwendanie się przez resztę dnia w szlafroku i przesiadywanie godzinami nad filiżanką malinowej herbaty.
fajny blog :) dodalam sie do obserwatorow , liczę na rewanżyk :D
OdpowiedzUsuń