Pod żadnym pozorem i w żadnym wypadku nie pozwól, by osoba stojąca obok sprawiała, że czujesz się źle. Masz poczucie, że tracisz pewność siebie? Odnosisz wrażenie, że Twoje poczucie własnej wartości jest zachwiane? Być może problem nie tkwi w Tobie, a Twoim otoczeniu. Bywa, że ktoś chce popieścić swoje ego Twoim kosztem. Jeśli ktoś podcina Ci skrzydła, hamuje Twój rozwój nie jest wart Twojego czasu. Odwróć się na pięcie i rób swoje! Bez względu na okoliczności mierz wysoko i często się uśmiechaj. Nie pozwól nieżyczliwym popsuć Ci nastroju. Tkwij w motywacji. Co dzień przedszkolaki uczą mnie umiejętności cieszenia się z drobiazgów. Teraz mam w sobie jeszcze więcej determinacji, by siać uśmiech na prawo i lewo. :)
Za czym tak gonimy? Za szczęściem, które już prawie łapiemy za ogon, a ono z szyderczym uśmiechem przed nami ucieka? Za miłością, bez której nie wyobrażamy sobie życia, a która nas tak dużo kosztuje? Za emocjami? Bo przecież życie bez skrajnych bodźców nie dawałoby nam takiej satysfakcji... Za pieniędzmi? By móc pozwolić sobie przynajmniej na połowę tego, co koleżanka z pracy. Za lajkami? Bo one chociaż na chwilę dowartościowują! Za pięknymi fotkami z wakacji, żeby te lajki zdobywać. Za idealną figurą, by nam stalkerzy pozazdrościli. Tylko czy jest czego tu zazdrościć??? Gdy za pięknym uśmiechem z profilowego kryją się przepłakane wieczory i nieprzespane noce. Gdy ciało katujesz na siłowni w zasadzie nie dla pięknej figury, ale po to by zająć czymś myśli i się wyżyć, gdy nagromadzonych w głowie myśli, strachu i emocji próbujesz pozbyć się i rozładować na worku bokserskim. Gdy po tym, jak wstawisz na insta idealnie wykadrowaną miskę owsianki z owocami, z dodatkowym filtrem oczywiście, ...
Komentarze
Prześlij komentarz