Cześć Kochani! W powietrzu coraz bardziej czuć jesień, która nieuchronnie się do nas zbliża, dlatego maksymalnie musimy korzystać z ciepłego słońca i uroków lata. Mam nadzieję, że wakacje Wam się udały, że dla Was tak jak i dla mnie doba trwała stanowczo za krótko. Dla mnie każde wakacje są inne. Tegoroczne cenie głównie za to, że odnowiłam stare znajomości, miałam wreszcie czas spotkać się ze znajomymi, iść na piwo, potańczyć, jechać nad jezioro czy pograć w tenisa. Między jednym wyjściem a drugim udało mi się przeczytać wszystkie części Grey`a i powiem, że przypadły mi do gustu. A teraz chyba pora pomyśleć o pisaniu pracy dyplomowej, ale to jeszcze nie teraz, jeszcze odrobinkę, jeszcze chwila. Miłęgo dnia!
Przyszedł czas na leniwą niedzielę.. biorąc pod uwagę intensywność ostatnich dni, regeneracja naprawdę się przyda. A więc ładujemy się na przyszły tydzień Kochani, żeby już jutro ruszyć z jeszcze większą mocą. W piątek obroniłam licencjat i od razu "pełną piersią" rozpoczęłam wakacje. Cieszę się niezmiernie, bo wreszcie będę miała trochę czasu na te zajęcia, na które dotychczas mi go nie wystarczało. Wreszcie mogę ruszyć się z domu bez wyrzutów sumienia, że się nie uczę, że odkładam to co ważne na później. Nareszcie mogę do woli spotykać się ze znajomymi, czytać, biegać i "nic nie robić", no może nie dosłownie. ;-) Wakacje wakacjami, tylko gdzie do cholery jest te piękne słoneczko, które jakiś czas temu poszło na wagary i do tej pory nie wróciło? Może już czas najwyższy?! W końcu mamy już koniec czerwca, przydałoby się nieco energii w postaci ciepłych promieni. Miłej niedzieli! Odpoczywajcie.
Komentarze
Prześlij komentarz