Cóż za piękne słońce towarzyszyło nam dzisiaj przez calutki dzień. Wraz ze "Słoneczkami" spędziliśmy prawie pół dnia na placu zabaw. A właśnie, poznałam przystojniaka z blond loczkami, prawdziwy dżentelmen, podaję rękę, pomaga wstać, prawi komplementy, całuje w dłoń - chodzący ideał, szkoda tylko, że o trzy razy młodszy. A tak na poważnie to niektóre dzieciaki potrafią dostarczyć tyle pozytywnej energii, że aż miło. Kończąc przedstawiam Wam outfit:



Z okazji rozpoczęcia wakacji wydałam nieprzyzwoite pieniądze w nieprzyzwoitym butiku (ale tak to jest jak się robi zakupy z moją siostrą). Teraz mój stan konta uniemożliwia eskapady większe niż do Zenaba i na kawę. Pierwszy tydzień wakacji oznacza tydzień totalnej stagnacji intelektualnej i fizycznej. Spanie do południa, szwendanie się przez resztę dnia w szlafroku i przesiadywanie godzinami nad filiżanką malinowej herbaty.
Śliczny nagłówek:)
OdpowiedzUsuńNiektóre dzieciaki rozmiękczają serca :)
OdpowiedzUsuńpiękny kolor pomaranczowy, szczególnie na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńŚliczna bluzka ;D
OdpowiedzUsuńWow jakie długie paznokcie - naturalne czy tipsy?:>
naturalne! :)
Usuńjakie długie! :)
OdpowiedzUsuńgenialny kolor bluzki!!!
OdpowiedzUsuń♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
całusy!!!!