Cóż za piękne słońce towarzyszyło nam dzisiaj przez calutki dzień. Wraz ze "Słoneczkami" spędziliśmy prawie pół dnia na placu zabaw. A właśnie, poznałam przystojniaka z blond loczkami, prawdziwy dżentelmen, podaję rękę, pomaga wstać, prawi komplementy, całuje w dłoń - chodzący ideał, szkoda tylko, że o trzy razy młodszy. A tak na poważnie to niektóre dzieciaki potrafią dostarczyć tyle pozytywnej energii, że aż miło. Kończąc przedstawiam Wam outfit:
Hej! Co u Was? bo u mnie dużo się dzieję. Na zdjęciach moje kochane dupeczki, które wreszcie mnie wczoraj odwiedziły. Mamy w planach następny `zjazd` tym razem z nocką, inaczej zawsze któraś będzie kierowała. A dziś trzeba było zwlec (z niesamowitym trudem) tyłek z łóżka, wsiąść w samochód i jechać do swojego ukochanego Ekonomika po wyniki z matur. Stresik był... o tak. Maturka poszła nawet dobrze, jestem zadowolona. (choć zawsze mogło być lepiej). Teraz domek, odpoczywamy i może opijamy :) choć w planach mam jeszcze roweryk z Agą, w końcu trzeba dbać o kondycję no nie ;p Cya <3
Śliczny nagłówek:)
OdpowiedzUsuńNiektóre dzieciaki rozmiękczają serca :)
OdpowiedzUsuńpiękny kolor pomaranczowy, szczególnie na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńŚliczna bluzka ;D
OdpowiedzUsuńWow jakie długie paznokcie - naturalne czy tipsy?:>
naturalne! :)
Usuńjakie długie! :)
OdpowiedzUsuńgenialny kolor bluzki!!!
OdpowiedzUsuń♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
całusy!!!!