Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2014

Zmiany

Czasem z dnia na dzień zmienia się wszystko... Czasem na dobre, czasem wręcz przeciwnie. Jeśli my sami dokonujemy tych zmian, mamy je przeważnie pod kontrolą. Bywa jednak i tak, że coś dzieje się zupełnie nieoczekiwanie i niezależnie od nas. Wówczas te zmiany niekoniecznie muszą być pozytywne. I jak tu zebrać siłę, by móc nimi pokierować? Jak położyć się spać uśmiechnięta, gdy dzień dostarcza kalejdoskopu najprzeróżniejszych emocji? Jak skupić się na pozytywach, podczas gdy negatywów jest znacznie więcej? Człowiek jest z natury zachłanny.. Czemu to, co sprawiało nam radość pół roku temu, dziś jest prawie obojętne..czemu coś co nam jeszcze niedawno wystarczało do szczęścia, dziś stanowi konieczną codzienność, bo bez tego nie czujemy się komfortowo, bezpiecznie.. Dziś chcemy więcej...WIĘCEJ

sezon "apsik"

Sezon "a psik" uważam za oficjalnie otwarty. Próbowałam się strzec, ale na nic się to nie zdało. Zawsze miałam słabą odporność organizmu i zdaje się, że mój system obronny właśnie przestał działać. Nic dziwnego, kiedy wszyscy dookoła kichają, walczą z uporczywym katarem i bólem zatok. I jak tu się nie zarazić,  gdy kilka godzin dziennie spędza się z dziesiątkami innych "kichających". Ponadto pokusiło mnie ostatnio, żeby biegać w czasie deszczu i nie małego wiatru i chyba teraz odczuwam skutki tej pokusy na swoim ciele a dokładniej głowie i gardle. Od depresji co prawda dzieli mnie przepaść, ale nie znaczy to, ze choróbsko nie wpływa negatywnie na mnie i mój nastrój. W dodatku zimno doskwiera mi tak bardzo, że kompletnie nie mam ochoty wychodzić z domu. I pewnie, gdybym nie musiała rano wychodzić do pracy, to spędzałabym całe dnie pod kołdrą z książką, popijając gorącą herbatę, kubek za kubkiem. Czas rozłożyć te choróbsko na łopatki i to w nie byle jakim stylu. Pora

Otoczenie

Pod żadnym pozorem i w żadnym wypadku nie pozwól, by osoba stojąca obok sprawiała, że czujesz się źle. Masz poczucie, że tracisz pewność siebie? Odnosisz wrażenie, że Twoje poczucie własnej wartości jest zachwiane? Być może problem nie tkwi w Tobie, a Twoim otoczeniu. Bywa, że ktoś chce popieścić swoje ego Twoim kosztem. Jeśli ktoś podcina Ci skrzydła, hamuje Twój rozwój nie jest wart Twojego czasu. Odwróć się na pięcie i rób swoje! Bez względu na okoliczności mierz wysoko i często się uśmiechaj. Nie pozwól nieżyczliwym popsuć Ci nastroju. Tkwij w motywacji. Co dzień przedszkolaki uczą mnie umiejętności cieszenia się z drobiazgów. Teraz mam w sobie jeszcze więcej determinacji, by siać uśmiech na prawo i lewo. :)

zrób to!

Mamy wymarzony piątek. Czas najwyższy zrobić coś pozytywnego, coś co wywoła na naszych buziach uśmiech, co wprawi nas w dobry nastrój. Wiecie o czym myślę? ;) Czas na solidny wycisk. Nie ważne co to będzie, ważne aby zadziałało. By na naszej twarzy zawsze widniał uśmiech, by nasze myśli biegały wyłącznie wokół naszych sukcesów, celów i wyzwań, by nasze porażki i błędy nie działały na nas destrukcyjnie, a były jedynie doświadczeniami, z których warto wyciągać wnioski. Traktujmy je wyłącznie jako cenne lekcje, które kształtują nasz charakter. Pora zrobić coś szalonego! W końcu mamy upragniony weekend. Na pewno jest w waszym życiu coś, o czym myślicie od dłuższego czasu, ale z różnych przyczyn nie udało Wam się tego zrealizować. Zróbcie to! Właśnie teraz! I podzielcie się ze mną nieschodzącym z twarzy uśmiechem :)

Bieg

Nadal ciągle w biegu... Choć przyznam szczerze, że po pracy padam totalnie wykończona i zupełnie nic mi się nie chce. Aż boję się pomyśleć, co to będzie, kiedy już rozpoczniemy nowy rok akademicki. Zazwyczaj to ja staram się motywować wszystkich dookoła, namawiać do zmian, słać energię. Tymczasem teraz, sama potrzebuję trochę siły, motywacji i energii. Kto się ze mną podzieli?? Bywają w naszym życiu takie sytuacje, kiedy jedyną rzeczą, o jakiej marzymy jest wygodne łóżko. Zamykamy się wówczas w pokoju, nakrywamy kocem i wyłączamy na wszystko i wszystkich. Odnosimy wrażenie, że życie nam się "wali", że nic nie wychodzi, że nieustannie mamy pod górkę, że już nigdy nie będzie lepiej. Wówczas dobrze mieć przy sobie kogoś, kto po prostu jest. I nie chodzi wcale o to by mówił będzie dobrze , ale o samą obecność. Nie łamiemy się...bo po burzy zawsze świeci słońce. Miałam sobie pozwolić na chwilę nic nie robienia, na odpoczynek. Miałam sobie ponarzekać, pobawić się w sfochowaną