Jak tam Kochani przygotowania do Sylwestra? Ja jestem totalnie "w proszku", tj. siedzę z mokrą głową, świeżo pomalowanymi pazurkami i nadal nie mogę uwierzyć, że to już dzisiaj, za kilka godzin skoczymy do Nowego 2013 Roku. Jak ten czas szybko leci. Zdecydowanie to był niesamowity rok, tak wiele się wydarzyło, że nie da się tego opisać w kilku słowach. Patrząc przez pryzmat dzisiejszej daty życzę Wam wszystkiego najlepszego, niech ten nadchodzący rok będzie dużo lepszy od tego, życzę Wam spełnienia wszystkich marzeń, mnóstwa energii i sił na ich realizację a także a może nawet przede wszystkim szampańskiej zabawy do białego rana. Happy New Year!!