Znajomi się śmieją, że jeszcze dobrze nie zdążę wytrzeźwieć po Sylwestrze, a już opijam swoje urodziny, od innych słyszę Czemu nie urodziłaś się dzień wcześniej? No ale przynajmniej mam chwilę oddechu pomiędzy jedną imprezą a drugą ;) A tak szczerze, to imprezy jeszcze nie było, choć dzień był naprawdę wyjątkowy chyba pod każdym możliwym względem, w dodatku podsumowałyśmy go z siostro dość dobrze przy winku i w swoim towarzystwie niesamowicie uchachane i podekscytowane planowaniem sobotniego party.
Ponadto pragnę raz jeszcze gorąco podziękować za wszystkie życzenia te facebook`owe, mailowe, telefoniczne i osobiste, za wszystkie gify, animacje, e-kartki, za wszystkie usmiechy, buziaki i prezenty.
No i oczywiście raz jeszcze dziękuję facebook`owi i mailowym przypominajkom. A już najbardziej na świecie i z całych sił dziękuje za pamięć, tym którzy pamiętali. Dziękuję <3
A dziś miałam jechać rano na drobne zakupy, ale najzwyczajniej w świecie mi się nie chciało. Tak wiem, miałam tryskać energią, ale mając na uwadze nadmiar intensywności w ciągu ostatnich dni pozwoliłam sobie jeszcze na odrobinę lenistwa, ale już dość tego, biorę się za siebie, na początek trochę fitnessu, tylko jaki program wybieramy, może by tak coś nowego na początek nowego roku? Miłego dnia!
wyglądałaś bardzo ładnie:)) a zakąski na tacy mniam!
OdpowiedzUsuń