Chcesz coś zmienić w swoim życiu, ale trudno Ci postawić ten pierwszy krok naprzód? Właśnie dlatego specjalnie dla Ciebie (i dla mnie!) co tydzień jest poniedziałek. Każdy dzień to nowe wyzwanie, zwłaszcza wtedy, gdy budzisz się rano po weekendzie nasyconym licznymi zdarzeniami i nagle uświadamiasz sobie, że musisz opuścić wygodne legowisko i iść do pracy. Wówczas wyzwanie jest podwójne. Nie zmienia to jednak faktu, że poniedziałki są świetną okazją by coś w tym swoim niepoukładanym życiu zmienić, lub chociaż wprowadzić do niego promyk słońca. Ja też rozpoczynam tydzień z pozytywnym nastawieniem i nowym treningowym wyzwaniem. Mam zamiar wpleść w swój grafik skakankę i zaczynam od dzisiaj. Endorfinowej rewolucji w moim życiu ciąg dalszy.
Hej! Co u Was? bo u mnie dużo się dzieję. Na zdjęciach moje kochane dupeczki, które wreszcie mnie wczoraj odwiedziły. Mamy w planach następny `zjazd` tym razem z nocką, inaczej zawsze któraś będzie kierowała. A dziś trzeba było zwlec (z niesamowitym trudem) tyłek z łóżka, wsiąść w samochód i jechać do swojego ukochanego Ekonomika po wyniki z matur. Stresik był... o tak. Maturka poszła nawet dobrze, jestem zadowolona. (choć zawsze mogło być lepiej). Teraz domek, odpoczywamy i może opijamy :) choć w planach mam jeszcze roweryk z Agą, w końcu trzeba dbać o kondycję no nie ;p Cya <3
Komentarze
Prześlij komentarz